Około 15:00 do portu w Świnoujściu wpłynie pierwszy statek z komercyjną dostawą skroplonego gazu ziemnego. Właśnie jednostka płynąca z Kataru dostała na to zgodę – powiedział rzecznik Gaz Systemu Tomasz Pietrasieński.
Tym samym mamy do czynienia z fundamentalną zmianą w energetycznej polityce naszego kraju, bo do tej pory Polska około 60 procent gazu pochodzi z Rosji.
„Najistotniejsze jest to, że rzeczywiście zyskujemy możliwość realnego wejścia na międzynarodowy rynek gazu. Przynajmniej w zakresie tych 5 mld metrów sześciennych gazu możewmy starać się optymalizować dostawy tego surowca do Polski. Mając rzeczywiście możliwość wybory najbardziej optymalnego dostawcy. W perspektywie 5-10 lat jest milnczący gigant, czyli Stany Zjednoczone, gdzie koszty wydobycia gazu spadły dramatycznie. Kolejnym dużym graczem jest Iran, którzy został wpuszczony na międzynarodopwe salony i stara się maksynalnie wykorzystać ten moment, nie zważając na interesy innych wielkich graczy, takich jak Rosja czy Arabia Saudyjska” mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Nierada z Instytutu Sobieskiego.
Początkowa moc terminala na poziomie 5 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie będzie odpowiadała około jednej trzeciej polskiego zapotrzebowania na gaz.
Jedna dostawa na miesiąc
Dzisiaj do portu, w ramach długoterminowej umowy z Qatargas, wpłynie statek Al-Nuaman, który dostarcza ładunek o wartości 206 tys. m3 LNG. Kolejna dostawa katarska dla PGNiG zrealizowana będzie w połowie lipca 2016 r., w drugiej połowie roku planowana jest jedna dostawa na miesiąc.
Stopniowo kontrakt katarski będzie uzupełniany o dodatkowe dostawy oparte o kontrakty krótkoterminowe. Pierwszy ładunek zamówiony na zasadach spot od firmy Statoil planowany jest na 25 czerwca.
Mocniejsza pozycja negocjacyjna
Alternatywne dostawy gazu poprawią naszą pozycję negocjacyjną w rozmowach o cenach gazu z Rosji – uważa ekspert.
„Widać było jak Litwa uruchomiła swój terminal LNG, który jest niewielki w porównaniu z tym w Świnoujściu. Jednak w momencie, gdy ten literwski terminal rozpoczą funkcjononowania Gazprom sam z siebie zaoferował upusty. Jak bym nie rezygnował z gazu rosyjskiego. Warto zauważyć, że importujemy także ropę naftową z Rosji. Ja nie słuszałem o żadnych problemach z dostawami. A to dlatego, że mamy naftoport i jesteśmy w stanie importowac ten surowiec także od innych producentów. Otwarcie się na import z innych krajów może sprawić, że przestaniemy być krajem, który płaci najwięcej za gaz w Europie najwięcej” przekonuje gość.
Na razie głównym klientem gazoportu w Świnoujściu będzie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. W przyszłości gaz ten będą mogli kupować także nasi sąsiedzi, chociażby Ukraina.
A w sobotę w Świnoujściu odbędzie się uroczystość nadania terminalowi imienia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Terminal LNG w Świnoujściu: dziś pierwsza dostawa
Około 15:00 do portu w Świnoujściu wpłynie pierwszy statek z komercyjną dostawą skroplonego gazu ziemnego. Właśnie jednostka płynąca z Kataru dostała na to zgodę – powiedział rzecznik Gaz Systemu Tomasz Pietrasieński.
Tym samym mamy do czynienia z fundamentalną zmianą w energetycznej polityce naszego kraju, bo do tej pory Polska około 60 procent gazu pochodzi z Rosji.
„Najistotniejsze jest to, że rzeczywiście zyskujemy możliwość realnego wejścia na międzynarodowy rynek gazu. Przynajmniej w zakresie tych 5 mld metrów sześciennych gazu możewmy starać się optymalizować dostawy tego surowca do Polski. Mając rzeczywiście możliwość wybory najbardziej optymalnego dostawcy. W perspektywie 5-10 lat jest milnczący gigant, czyli Stany Zjednoczone, gdzie koszty wydobycia gazu spadły dramatycznie. Kolejnym dużym graczem jest Iran, którzy został wpuszczony na międzynarodopwe salony i stara się maksynalnie wykorzystać ten moment, nie zważając na interesy innych wielkich graczy, takich jak Rosja czy Arabia Saudyjska” mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Nierada z Instytutu Sobieskiego.
Początkowa moc terminala na poziomie 5 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie będzie odpowiadała około jednej trzeciej polskiego zapotrzebowania na gaz.
Jedna dostawa na miesiąc
Dzisiaj do portu, w ramach długoterminowej umowy z Qatargas, wpłynie statek Al-Nuaman, który dostarcza ładunek o wartości 206 tys. m3 LNG. Kolejna dostawa katarska dla PGNiG zrealizowana będzie w połowie lipca 2016 r., w drugiej połowie roku planowana jest jedna dostawa na miesiąc.
Stopniowo kontrakt katarski będzie uzupełniany o dodatkowe dostawy oparte o kontrakty krótkoterminowe. Pierwszy ładunek zamówiony na zasadach spot od firmy Statoil planowany jest na 25 czerwca.
Mocniejsza pozycja negocjacyjna
Alternatywne dostawy gazu poprawią naszą pozycję negocjacyjną w rozmowach o cenach gazu z Rosji – uważa ekspert.
„Widać było jak Litwa uruchomiła swój terminal LNG, który jest niewielki w porównaniu z tym w Świnoujściu. Jednak w momencie, gdy ten literwski terminal rozpoczą funkcjononowania Gazprom sam z siebie zaoferował upusty. Jak bym nie rezygnował z gazu rosyjskiego. Warto zauważyć, że importujemy także ropę naftową z Rosji. Ja nie słuszałem o żadnych problemach z dostawami. A to dlatego, że mamy naftoport i jesteśmy w stanie importowac ten surowiec także od innych producentów. Otwarcie się na import z innych krajów może sprawić, że przestaniemy być krajem, który płaci najwięcej za gaz w Europie najwięcej” przekonuje gość.
Na razie głównym klientem gazoportu w Świnoujściu będzie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. W przyszłości gaz ten będą mogli kupować także nasi sąsiedzi, chociażby Ukraina.
A w sobotę w Świnoujściu odbędzie się uroczystość nadania terminalowi imienia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Źródło: Polskie Radio. Posłuchaj audycji…
Autor
Paweł Nierada
Były ekspert w dziedzinie Energetyka