Tematem dzisiejszego spotkania Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry będzie planowane zjednoczenie prawicy. Według mnie, można uznać za sukces już samo to, że panowie wyrazili wolę spotkania i rozmowy. Teraz pozostaje nam zaczekać na efekty tej konwersacji. Wszystko zależy od tego, na ile przyjęte ustalenia będą satysfakcjonujące dla dwóch stron, te szczegóły mogą być decydujące w kwestii ewentualnego zjednoczenia.
Pojednanie prawicy zależy również od tego, na ile prezes Kaczyński i Zbigniew Ziobro będą umieli wybaczyć mocne i gorzkie słowa, jakie padły po rozstaniu. Wówczas obie strony dały upust swoim emocjom i dzisiaj muszą stanąć w prawdzie, przeprosić siebie nawzajem i poprosić o wybaczenie. To będzie taki swoisty test dojrzałości i politycznej i patriotycznej dla obu panów. Politycy muszą pamiętać o tym, że Polska jest najważniejsza.
W zjednoczeniu partii prawicowych kluczową rolę będzie odgrywać zasada małych kroków, sukcesywnie budowanie niewielkich koalicji, ponieważ trudno mówić o wielkim zjednoczeniu naraz. Sądzę, że wybory samorządowe mogą być świetną okazją właśnie do podjęcia strategii małych kroków. Rozumiem przez to, że lokalnie – niezależnie od wyników dzisiejszego spotkania i ustaleń struktury partii prawicowych – przedstawiciele poszczególnych ugrupowań spróbują się porozumieć, czy to na płaszczyźnie samorządu wojewódzkiego, powiatowego lub gminy. To będzie taki pierwszy sprawdzian faktycznych działań integracyjnych i zjednoczeniowych.
W najbliższą sobotę odbędzie się wspólny kongres całej prawicy. Pomyślność tych obrad będzie zależała od tego, kto na nie przybędzie. Szczegóły ustaleń najbliższych dni zdecydują o tym, na ile ten kongres będzie sukcesem, a na ile okaże się porażką. Zakładam, że świadomość polityczna naszych liderów prawicowych po ostatnich wyborach jest znacznie większa. Potwierdza to wyraźnie fakt, że czasy podziału na mniejsze ugrupowania nie mają dzisiaj żadnego sensu.
Możemy się pięknie różnić w ramach jednej frakcji w zakresie jednej partii, ale musimy pamiętać, że siła jest w jedności, skuteczność dla dobra Polski też jest w jedności. Funkcjonowanie frakcji w ramach partii to jest coś normalnego w demokracji i nie budzi wątpliwości. Pozostaje kwestia tego, na ile ambicje personalne nie staną się ważniejsze od faktycznego interesu Polski.
Ekspert w dziedzinie samorządu terytorialnego i polityki regionalnej.
W latach 2015-2019, poseł na Sejm VIII kadencji. Przewodniczący sejmowej komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Członek sejmowych komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Energii i Skarbu Państwa.
Przez ostatnie lata zaangażowany w tematy z zakresu gospodarki o obiegu zamkniętym oraz gminie samowystarczalnej energetycznie a także Smart City. Gorący zwolennik rozwoju Partnerstwa Publiczno Prywatnego. Jako poseł, czynnie zaangażowany w zbliżenie Polsko-Litewskie oraz Polsko-Ukraińskie na płaszczyźnie samorządu terytorialnego.
W latach 2007-2015 ekspert Instytutu Sobieskiego ds. Wschodnich, autor licznych publikacji oraz wypowiedzi na temat Rosji a w szczególności Obwodu Kaliningradzkiego.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Prawica się zjednoczy?
Tematem dzisiejszego spotkania Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry będzie planowane zjednoczenie prawicy. Według mnie, można uznać za sukces już samo to, że panowie wyrazili wolę spotkania i rozmowy. Teraz pozostaje nam zaczekać na efekty tej konwersacji. Wszystko zależy od tego, na ile przyjęte ustalenia będą satysfakcjonujące dla dwóch stron, te szczegóły mogą być decydujące w kwestii ewentualnego zjednoczenia.
Pojednanie prawicy zależy również od tego, na ile prezes Kaczyński i Zbigniew Ziobro będą umieli wybaczyć mocne i gorzkie słowa, jakie padły po rozstaniu. Wówczas obie strony dały upust swoim emocjom i dzisiaj muszą stanąć w prawdzie, przeprosić siebie nawzajem i poprosić o wybaczenie. To będzie taki swoisty test dojrzałości i politycznej i patriotycznej dla obu panów. Politycy muszą pamiętać o tym, że Polska jest najważniejsza.
W zjednoczeniu partii prawicowych kluczową rolę będzie odgrywać zasada małych kroków, sukcesywnie budowanie niewielkich koalicji, ponieważ trudno mówić o wielkim zjednoczeniu naraz. Sądzę, że wybory samorządowe mogą być świetną okazją właśnie do podjęcia strategii małych kroków. Rozumiem przez to, że lokalnie – niezależnie od wyników dzisiejszego spotkania i ustaleń struktury partii prawicowych – przedstawiciele poszczególnych ugrupowań spróbują się porozumieć, czy to na płaszczyźnie samorządu wojewódzkiego, powiatowego lub gminy. To będzie taki pierwszy sprawdzian faktycznych działań integracyjnych i zjednoczeniowych.
W najbliższą sobotę odbędzie się wspólny kongres całej prawicy. Pomyślność tych obrad będzie zależała od tego, kto na nie przybędzie. Szczegóły ustaleń najbliższych dni zdecydują o tym, na ile ten kongres będzie sukcesem, a na ile okaże się porażką. Zakładam, że świadomość polityczna naszych liderów prawicowych po ostatnich wyborach jest znacznie większa. Potwierdza to wyraźnie fakt, że czasy podziału na mniejsze ugrupowania nie mają dzisiaj żadnego sensu.
Możemy się pięknie różnić w ramach jednej frakcji w zakresie jednej partii, ale musimy pamiętać, że siła jest w jedności, skuteczność dla dobra Polski też jest w jedności. Funkcjonowanie frakcji w ramach partii to jest coś normalnego w demokracji i nie budzi wątpliwości. Pozostaje kwestia tego, na ile ambicje personalne nie staną się ważniejsze od faktycznego interesu Polski.
Żródło: Nasz Dziennik. Czytaj dalej…
Autor
Andrzej Maciejewski
Ekspert w dziedzinie samorządu terytorialnego i polityki regionalnej.
W latach 2015-2019, poseł na Sejm VIII kadencji. Przewodniczący sejmowej komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Członek sejmowych komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Energii i Skarbu Państwa.
Przez ostatnie lata zaangażowany w tematy z zakresu gospodarki o obiegu zamkniętym oraz gminie samowystarczalnej energetycznie a także Smart City. Gorący zwolennik rozwoju Partnerstwa Publiczno Prywatnego. Jako poseł, czynnie zaangażowany w zbliżenie Polsko-Litewskie oraz Polsko-Ukraińskie na płaszczyźnie samorządu terytorialnego.
W latach 2007-2015 ekspert Instytutu Sobieskiego ds. Wschodnich, autor licznych publikacji oraz wypowiedzi na temat Rosji a w szczególności Obwodu Kaliningradzkiego.