Jednym z najważniejszych zadań polskiej energetyki jest uruchomienie bodźców inwestycyjnych oraz dywersyfikacja technologiczna. Zadanie nie będzie proste, trzeba rozważyć wiele czynników które pokażą drogę w którą stronę powinniśmy podążać. Nie mniej jednak nie możemy przejść obojętnie obok rewolucji technologicznej jaka obecnie postępuje na świecie. Bez wątpienia należy się zastanowić w jakie obszary tej rewolucji Polacy mogą się włączyć, biorąc pod uwagę zaplecze finansowo-intelektualne.

Bardzo ciekawym kierunkiem rozwoju, który wymaga głębszej analizy, jest rozwój rynku samochodów elektrycznych. W 2015 roku sprzedaż takich pojazdów na świecie osiągnęła ilość około 600 tys. egzemplarzy. Dużą rolę w osiągnięciu takiego wyniku odegrały Chiny, gdzie po raz pierwszy sprzedaż była większą niż w USA. Według danych w minionym roku Chińczycy kupili około 220 tys. elektrycznych samochodów.

W Stanach Zjednoczonych głównym graczem na rynku samochodów elektrycznych jest Tesla Motors. W 2015 roku firma zanotowała świetne wyniki sprzedaży. W okresie lipiec-wrzesień sprzedanych zostało o 49 proc. więcej pojazdów, niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Według prognoz na 2016 rok, łączna sprzedaż pojazdów firmy może wynieść około 90 tys. sztuk – wygeneruje to około 9,1 mld dolarów przychodu.

Dodajmy, że Tesla Motors planuje zbudować w Polsce 7 stacji ładowania aut do końca 2016 roku. Zawarła także umowę z PKN Orlen na umieszczenie takich terminali na terenie stacji benzynowych. W Europie liderem jest Norwegia, w której w I kwartale 2015 roku około 33 proc. nowych samochodów stanowiły pojazdy wyposażone w silnik elektryczny. Wynik jest dwukrotnie wyższy niż rok wcześniej. Warto zaznaczyć, że w Norwegii samochody elektryczne są zwolnione z VAT oraz podatku drogowego. Właściciele pojazdów nie płacą opłat parkingowych, opłat za przejazd płatnymi odcinkami dróg oraz za połączenia promowe.

W Polsce także notujemy wzrost sprzedaży. Według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów w kraju w pierwszych sześciu miesiącach 2015 roku zarejestrowano 134 samochodów elektrycznych i hybrydowych (EV/PHEV). Stanowi to wzrost o 103 proc. w stosunku do analogicznego czasu w 2014 roku (66 rejestracji).

Warto podkreślić, że rynek samochodów elektrycznych rozwija się dynamicznie. Według prognozy przygotowanej przez bank DNB oraz firmę Deloitte na koniec obecnej dekady, na rozwiniętych rynkach co trzecie kupowane auto będzie elektryczne, a w krajach rozwijających się samochody elektryczne będą stanowić 1/5 sprzedaży.

Perspektywy rozwoju rynku są olbrzymie, jednak jest kilka nierozwiązanych kwestii. Przede wszystkim wykreowanie warunków dla stabilnego funkcjonowania rynku, wprowadzenie zachęt podatkowych, które mogą stać się silnym bodźcem do zakupu samochodów elektrycznych. Generalnie ujmując, wykorzystanie nowoczesnych technologii może stać się kołem zamachowym rozwoju polskiej gospodarki. Wykorzystanie potencjału polskiego sektora energetycznego oraz ośrodków naukowych, może otworzyć drzwi do rozwoju innowacyjnych technologii w Polsce, w tym stworzenia polskiego samochodu elektrycznego oraz rozwoju czystych technologii węglowych.

Źródło: Biznes Alert. Czytaj dalej…