Rząd kontynuuje likwidację posterunków policji i tnie wydatki na modernizację służby. Jednocześnie dynamicznie rośnie rynek usług ochrony i parapolicyjnych, który w niewystarczającym stopniu jest kontrolowany przez państwo. Rodzi to patologie, którym sprzyjają niejasne przepisy prawne. Sytuacja gdy państwo pozbywa się uprawnień policyjnych wobec obywateli, na rzecz podmiotów prywatnych, w połączeniu ze słabym nadzorem nad nimi, zagrażać może swobodom obywatelskim i ogólnie bezpieczeństwu publicznemu.
Ograniczenie wydatków na policję i przekazywanie jej zadań podmiotom prywatnym, przy braku skutecznego nadzoru, może w skrajnym scenariuszu zagrozić suwerenności państwa. Może to nastąpić w wypadku przejęcia przez zewnętrzną (niepolską) firmę istotnej części rynku usług policyjnych w Polsce wskutek niekontrolowanych przez państwo procesów globalizacyjnych, które dotyczą również usług ochroniarskich.
Formacje bezpieczeństwa publicznego jakimi są straże gminne (miejskie), nieliczne w porównaniu z sektorem prywatnych firm ochroniarskich, nie stanowią istotnego uzupełnienia dla policji. Są to służby nie tyle zajmujące się zwiększeniem bezpieczeństwa obywateli co przede wszystkim ściąganiem parapodatków w postaci opłat za wykroczenia drogowe w czym są również wspomagane przez firmy prywatne, nierzadko z naruszeniem obowiązującego prawa.
Były ekspert w dziedzinach Bezpieczeństwo, Obronność i Administracja. Były prezes Zarządu. Obecnie Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, wcześniej między innymi członek Rady Służby Cywilnej (2010-2012), doradca Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego (2007-2010), podsekretarz stanu w MSWiA, szef Obrony Cywilnej Kraju (2005-2007). Ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent studiów podyplomowych w l’Institut de Hautes Études en Administration Publique (IDHEAP) w Lozannie, absolwent École Nationale d’Administration (ENA) w Paryżu.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Policja i prywatyzacja bezpieczeństwa publicznego: outsourcing czy wyzbywanie się suwerenności przez państwo?
Rząd kontynuuje likwidację posterunków policji i tnie wydatki na modernizację służby. Jednocześnie dynamicznie rośnie rynek usług ochrony i parapolicyjnych, który w niewystarczającym stopniu jest kontrolowany przez państwo. Rodzi to patologie, którym sprzyjają niejasne przepisy prawne. Sytuacja gdy państwo pozbywa się uprawnień policyjnych wobec obywateli, na rzecz podmiotów prywatnych, w połączeniu ze słabym nadzorem nad nimi, zagrażać może swobodom obywatelskim i ogólnie bezpieczeństwu publicznemu.
Ograniczenie wydatków na policję i przekazywanie jej zadań podmiotom prywatnym, przy braku skutecznego nadzoru, może w skrajnym scenariuszu zagrozić suwerenności państwa. Może to nastąpić w wypadku przejęcia przez zewnętrzną (niepolską) firmę istotnej części rynku usług policyjnych w Polsce wskutek niekontrolowanych przez państwo procesów globalizacyjnych, które dotyczą również usług ochroniarskich.
Formacje bezpieczeństwa publicznego jakimi są straże gminne (miejskie), nieliczne w porównaniu z sektorem prywatnych firm ochroniarskich, nie stanowią istotnego uzupełnienia dla policji. Są to służby nie tyle zajmujące się zwiększeniem bezpieczeństwa obywateli co przede wszystkim ściąganiem parapodatków w postaci opłat za wykroczenia drogowe w czym są również wspomagane przez firmy prywatne, nierzadko z naruszeniem obowiązującego prawa.
Autor
Paweł Soloch
Były ekspert w dziedzinach Bezpieczeństwo, Obronność i Administracja. Były prezes Zarządu. Obecnie Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, wcześniej między innymi członek Rady Służby Cywilnej (2010-2012), doradca Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego (2007-2010), podsekretarz stanu w MSWiA, szef Obrony Cywilnej Kraju (2005-2007). Ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent studiów podyplomowych w l’Institut de Hautes Études en Administration Publique (IDHEAP) w Lozannie, absolwent École Nationale d’Administration (ENA) w Paryżu.